11.11.2015

Czarna herbata i jej właściwości zdrowotne.


               Klasyka gatunku czyli herbata... Ale jaka? Czarna? Zielona? Czerwona? Biała? Owocowa? Ziołowa?Z dodatkami czy bez? Jaką lubicie? Jak pijecie najczęściej? Ja jestem herbacianym smakoszem, jednak na ogół stawiam na zestawienie klasyka + dodatki, ale o dodatkach za chwilę...

Klasyka czyli zwykła czarna herbata i jej właściwości zdrowotne.
             "Specjaliści do spraw żywienia przekonują, że oprócz walorów smakowych, herbata ma też działanie lecznicze – odkaża organizm, zwalcza wolne rodniki, poprawia pracę układu trawiennego i obniża cholesterol. Poza tą najbardziej popularną, czyli czarną – smakosze mają do wyboru również herbatę zieloną, białą i czerwoną. Każda ma inne właściwości, a jej spożywanie należy dostosować nie tylko do potrzeb organizmu, lecz także stanu zdrowia.
Każdy rodzaj herbaty jest wytwarzany z liści drzewa herbacianego. Różnica polega jedynie na sposobie ich przygotowywania. Liście przeznaczone do produkcji herbaty czarnej poddaje się procesowi utleniania, czyli fermentacji."
"Ma ona działanie mocno antyseptycznym i odkażającym. Herbata jest też bardzo bogatym źródłem fluoru. Zarówno herbata czarna, jak i jej pochodne zwalczają wolne rodniki, bardzo dobrze oczyszczają układ trawienny i moczowy. Herbata czarna ma bardzo dobre właściwości odkażające. Jeżeli czymś się zatruliśmy albo mamy grypę żołądkową, to czarna mocna herbata będzie zbawienna i bardzo szybko nam pomoże i postawi nas na nogi. Eksperci tłumaczą, że herbata pobudza i orzeźwia dzięki dużej zawartości teiny, która działa podobnie jak kofeina znajdująca się w kawie. Filiżanka napoju zawiera od 30 do 100 mg teiny. Po jej wypiciu mija uczucie senności, znużenia i wyczerpania, a umysł zaczyna lepiej pracować. Działanie pobudzające ma jednak tylko świeży napar, uzyskany najwyżej po 3 minutach. Herbata parzona dłużej działa relaksująco."

Ja uwielbiam wszelkie odmiany herbaty, piję ją gównie jesienią i zimą. Wiosną i latem stawiam głównie na wodę. A przez te pół roku gdzie herbata stanowi mój główny "nawadniacz" lubię eksperymentować i poznawać nowe smaki. Czasem tworzę coś sama a czasem próbuję tego co oferują producenci. Lubię do herbaty dodać cytrynę lub limonkę, lubię imbir, miód... Czasem słodzę białym cukrem, czasem brązowym a innym razem stewią. Lubię herbaty kwiatowe, lubię te słodko pachnące. Lubię także herbatę "z prądem" czyli wersję tylko dla dorosłych ;)

 
Moja baza herbaty to klasyka: czarna liściasta lub granulowana. Wybieram dobre herbaty, najczęściej jest to Lipton. Ostatnio posmakowałam w dwóch smakach tej herbaty, jedna (Lipton English Breakfast) to czarna herbata i służy mi jako baza do dodatków a druga (Lady Lipton) to czarna herbata z kwiatowym aromatem. Ma w sobie bardzo delikatną kwiatową nutkę przez co picie samej czarnej staje się przyjemniejsze ;) Te herbaty to torebki piramidki, po 20 sztuk w opakowaniu. Poza tym przepiękna szata graficzna przykuwająca oko na sklepowej półce ;)



Jakie są Wasze ulubione herbaty? Pijecie dla zdrowia czy dla przyjemności? 
Koniecznie dajcie znać w komentarzu!






2 komentarze:

  1. Lady Lipton jeszcze nie piłam, będę musiała poszukać, bo też jestem nałogową herbaciarką :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło że tutaj zajrzałeś, a będzie mi jeszcze milej jeśli w komentarzu napiszesz cokolwiek;) Możesz również zaobserwować blog, żeby być na bieżąco z nowymi przepisami ;) Pozdrawiam!