11.06.2015

Cukier różany - moje drugie podejście




Jakiś czas temu robiłam cukier różany... Wyszedł super, ale bardzo szybko się skończył, więc teraz gdy jest sezon na płatki różane czas zrobić go znów ;) Zapraszam!

Cukier różany idealny do gorącej herbaty, do ciast i deserów. Aromatyczny, pachnący i po prostu piękny! :) TUTAJ możecie zobaczyć moje pierwsze podejście do tego tematu ;)


Potrzebujemy:

- kilka dużych garści czystych płatków różanych
- tyle szklanek białego cukru ile garści płatków

Uwaga: polecam użyć grubych, mięsistych płatków różanych w intensywnych kolorach.


Sposób przygotowania:


1. Zbieramy na ogrodzie, z dala od samochodów i spalin, kilka garści płatków różanych.




2. Płatki oczyszczamy z pyłków, listków i innych niepotrzebnych rzeczy. Z każdego płatka odrywamy białą, nieco twardą końcówkę, którą wyrzucamy.





3. Powinno to wyglądać mniej więcej tak: potrzebne nam płatki i oderwane białe końcówki.



4. Wkładamy płatki do pojemnika od blendera i siekamy na małe kawałeczki.



5. Zmiksowane płatki nabiorą intensywnego koloru i puszczą nieco soku.




6. Do płatków stopniowo dosypujemy cukier, miksując po chwili każdą dodaną porcję.



7. Tak to powinno wyglądać, cukier wymieszał się z płatkami, nabrał koloru.
Gdzieniegdzie widać większe kawałeczki płatków. Tak ma być ;)




 8. Tak przygotowany cukier wysypujemy na tacę, przekładamy ściereczką lub papierem śniadaniowym i suszymy na słoneczku nawet dwa dni, co jakiś czas mieszając go i przesypując. Suchy cukier nieco zjaśnieje, ale wróci mu sypkość i lekkość. Znów będzie suchy. Powinien wyglądać mniej więcej tak:




9. Suchy cukier przesypujemy do słoja i cieszymy się herbatą z cukrem różanym, w której wirują maleńkie różane płateczki, a zapach herbaty unosi się po całym domu... Najlepiej w długie zimne wieczory... Smacznego!




1 komentarz:

  1. Lubię zapach naturalnych róży... Przeszkadza mi tylko aromat różany w kosmetykach. Takiego cukru bym spróbowała!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło że tutaj zajrzałeś, a będzie mi jeszcze milej jeśli w komentarzu napiszesz cokolwiek;) Możesz również zaobserwować blog, żeby być na bieżąco z nowymi przepisami ;) Pozdrawiam!