Zapraszam po przepis na małe co nie co :)
Składniki:
suche:
1,5 szklanki mąki pszennej typu 500,
1/2 łyżeczki sody zamiast proszku do pieczenia,
1 szklanka rodzynek lub innych bakalii
1 szklanka owoców jagodowych, mogą być mrożone
(ja użyłam borówki i dorzuciłam garść malin, bo akurat były na wierzchu w zamrażalce)
mokre:
1/3 szklanki syropu z agawy (jeśli nie mamy to dodajmy miodu lub naprawdę w ostateczności brązowego cukru)
1 szklanka soku owocowego dowolnego, ja miałam akurat kompot truskawkowy,
1 kopiasta łyżka oleju kokosowego,
1 łyżka naturalnej esencji cytrynowej lub 2 łyżki soku z cytryny,
1 łyżka octu,
1 łyżka nalewki owocowej lub spirytusu.
Wykonanie:
Zmieszajmy suche składniki, w osobnej misce zmieszajmy mokre, włącznie z olejem koksowym i syropem z agawy. Wymieszajmy wszystko razem. Ciasto powinno być konsystencji gęstej śmietany. Przygotujmy foremki na babeczki (ja miałam kilka sylikonowych i kilka metalowych foremek, które wymagają włożenia papierowych papilotek!) wlejmy ciasto, wstawmy do piekarnika nagrzanego do 180'C i gotowe! Mamy pół godzinki na sprzątanie kuchni i zrobienie kawy bo po 35-40 minutach babeczki będą gotowe i pyszne!
Moja babcia zawsze mówi że nie je się ciepłego ciasta... A ja zawsze robię odwrotnie :) Smacznego!
P.S.
Olej kokosowy możecie kupić np. na http://www.biooil.com.pl/
Syrop z agawy dostaniecie w każdym Rossmannie i w sklepach ze zdrową żywnością
Odrobina lata w środku zimy :)
Lubicie takie przyjemności?
Miłego dnia!
Myszy kochają babeczki! To najprostszy, najszybszy i najsmaczniejszy deser pod słońcem! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że przepis na babeczki ucieszył Myszy :)
Usuń