Dzisiaj coś fit ;) Jeśli można powiedzieć że sernik jest fit
;) Ten jest, bo nie dodajemy do niego ani grama tłuszczu. Więc taki jakby
dietetyczny jest. Ciasto dla tych którzy
są na diecie ;) A do tego jest bardzo szybki w wykonaniu i okrojony ze
wszelkich zbędnych dodatków. Zapraszam po przepis ;)
Składniki:
- 1 kg białego sera w wiaderku typu „naturalny”
- 1 szklanka cukru
- 6 jajek
- 1 budyń waniliowy lub śmietankowy
- 1 cukier waniliowy
Opcjonalnie proszek do pieczenia. Ja dałam łyżeczkę.
Wykonanie:
Ustawiamy piekarnik na 180 ‘ i zostawiamy na chwilę do
rozgrzania. Szykujemy średnią blaszkę na ciasto i wykładamy ją papierem do
pieczenia.
Oddzielamy białka od żółtek. Do żółtek dodajemy cukier i
cukier waniliowy, ucieramy. Dodajemy ser, budyń i opcjonalnie proszek do
pieczenia i mieszamy na gładką masę. Odstawiamy. Ubijamy białka na pianę po czym powoli
mieszając dodajemy ją do masy serowej. Wymieszane ciasto wlewamy do blaszki i
wstawiamy do piekarnika na godzinę. Po tym czasie sernik musi chwilę
przestygnąć żeby stężał. I gotowe! ;)
Uwagi:
Skoro w serniku nie ma masła, margaryny ani innego tłuszczu,
po to żeby sernik był bardziej fit, to ja również polecam pozbawić go wszelkich
dodatków typu polewa czekoladowa, lukier, cukier puder czy biszkoptowy
spód. Taki „goły” sernik to opcja dla
tych dbających o linię ale nie tylko ;) Polecam, jest pyszny!
Smacznego!
Świetny! na pewno wypróbuję 😊
OdpowiedzUsuńO! Coś dla mnie :D Lubię takie lekkie serniki bez polewy, czy też nawet cukru pudru. No i brak tłuszczu- duży plus. Niedawno skończyłam robić karpatkę- jej bez tłuszczu nie da rady zrobić, więc dobrze mieć alternatywę na sernik :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się upiekł, pachnie i wygląda pięknie ;)
OdpowiedzUsuńJaka blaszka?
OdpowiedzUsuńJaka blaszka?
OdpowiedzUsuń